3 Dni - 3 Kraje - 3 Wędrówki

Wybraliśmy dwie trasy - standardowo, jak co roku, 24 kilometry i na wniosek zapaleńców pieszych przebieżek - 31 km. Ta druga odległość nie jest łatwa do przejścia, bo wymaga nie byle jakiej kondycji fizycznej oraz ogromnego samozaparcia. Cieszy fakt, że w naszej  szkole są pedagodzy, którzy zgodzili się podjąć takie wyzwanie. Dzięki zaangażowaniu nauczycieli mogliśmy sprawdzić swoje możliwości. Nie było łatwo..., ale nie było też źle  Na trasie przeprowadziliśmy wiele ciekawych rozmów, w związku ze zbliżającymi się wyborami, a ich większość dotyczyła polityki. Mogliśmy podziwiać piękno przyrody w naszej okolicy: soczystą, wiosenną zieleń, śliczne żółte kaczeńce, reprezentacyjne łabędzie oraz różnego rodzaju owady, żaby, a nawet jaszczurki.

Była okazja, żeby wspólnie pośpiewać. Na takie okoliczności niezastąpiona okazuje się "Stokrotka", bo każdy zna tekst, a melodia jest bardzo przyjemna. Czas spędzony na rajdzie był beztroski i bardzo radosny. Pogoda nas rozpieszczała, a słoneczko grzało tak mocno, że wróciliśmy z opalonymi buziami. Na koniec trasy strudzeni wędrowcy mogli się posilić pysznym bigosem lub gorącym rosołem. Czas spędzony na rajdzie na długo pozostanie w naszej pamięci.

Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mieli okazję wystartować ponownie.

Gim.1